wtorek

Skąd pochodzi moralność? - Mark Spence

Dobry argument, którym można podzielić się z ateistą: Skąd wiesz co jest dobre, a co złe?


poniedziałek

Benny Hinn i inni oszuści

Benny Hinn sam przyznał, że stosuje hipnozę na swoich seansach. To jeden z najbardziej ewidentnych przykładów oszustów wśród tzw. Ruchu Wiary.


środa

Kazania pastora Paul Washer [PL]

Kilkadziesiąt filmików i kazań tego pastora. Jest czego posłuchać. Chwała Panu, że tłumaczenia tych kazań cieszą się tak dużą popularnością.


wtorek

Protestanci

Kim są protestanci? W co wierzą?


Carter Conlon - Uświęcaj siebie


Ty i ja musimy wierzyć, że Jezus Chrystus jest ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki. Że to, co robił, zrobi ponownie. A tym kim był, zawsze będzie. Miłosierdzie Pana trwa na wieki, jego dobroć wykracza poza mój i twój rozum. Musi być przebudzenie. Musi być powrót do modlitwy. Musimy wrócić do Pisma i na poważnie pracować z Bogiem. Musi być świadectwo. Jozue wiedział, że należy całkowicie polegać na bożym prowadzeniu, a nie na ludzkim intelekcie.
To zaczyna się od nas. To zaczyna się. Jeśli mamy być błogosławieństwem dla świata, to zaczyna się to od ludzi Bożych, to zaczyna się od kogoś, kto gdzieś powie: „Wierzę Bogu, wierzę Bożemu Słowu i dla Bożej chwały i dla dusz ludzkich powstanę i pójdę na tę walkę wierząc, że Jezus Chrystus będzie wychwalony. Przez zbyt wiele lat spychaliśmy ewangelizację do programu, bo Bóg niewiele robił w życiach ludzi. Bo jeśli Bóg działa, nie potrzebujesz jakichś super programów czy traktatów. Nie możesz się powstrzymać, by mówić ludziom: „Muszę powiedzieć ci co Bóg zrobił dla mnie, a to, co zrobił dla mnie, może też zrobić dla ciebie”.
Jak tragiczne, że w naszym pokoleniu mamy kościoły, które budują swoje strategie pomnażania na odpychaniu od siebie biednych i docieraniu do ludzi z wyższych sfer. Nie jestem przeciwko takim ludziom, dziękuję Bogu za nich. Ale jaka to tragedia, jak można w ogóle tak przekręcić Pismo, by myśleć w ten sposób. Jakże ludzie odeszli od prawdy, aby w ogóle pozwolić na takie absurdalne myślenie w kościele Jezusa Chrystusa. To dowód, że to cielesne królestwo, a nie duchowe królestwo. Daj nam biednych, uzależnionych, ludzi z marginesu. Tacy ludzie stawali się największymi ewangelistami w historii. Nie musisz ich uczyć jak mówić o Jezusie. Oni mówią o Jezusie od razu po swoim nawróceniu.
Już nie jako tekst napisany w Piśmie, ale jako żywa rzeczywistość. Dla niektórych z was w niebywały sposób. Ostatnio moja modlitwa brzmi tak: Boże wszechmogący wypełnij mnie na nowo swoim Duchem. Potrzebuję być niesiony Duchem Świętym, potrzebuję być uzdolniony Duchem Świętym. Potrzebuję mocy Ducha Świętego, aby żyć prawym życiem. Potrzebuję Bożej mocy, aby patrzyć na Pismo i je rozumieć. Potrzebuję umysłu Bożego, aby iść naprzód, bo bez umysłu Bożego wszystko, co mogę zrobić, to osłabić świadectwo o Chrystusie w swoim życiu i kościele, który mi powierzył, abym mu przewodził.

Jeśli widzisz, że przewodnictwo [kościoła] idzie w pewnym kierunku – czas siedzenia i rozmyślania się zakończył. Czas oddzielenia nadszedł. Czas studiowania tego kto jest twoim bliźnim minął. Nadszedł czas pójścia do twojego bliźniego. W takich czasach dzisiaj żyjemy. Tylko studiowanie i używanie tego jako maska bezczynności nie jest opcją. Jak uczony, który przyszedł do Jezusa i zapytał: „Kto jest moim bliźnim?”. Co za niedorzeczne pytanie od kogoś, kto powinien nauczać ludzi.

poniedziałek

Kult Maryji wg św. Epifaniusza

Niewielu katolików słyszało o św. Epifaniuszu z Salaminy. A szkoda, bo to bardzo porządny święty. Powiedziałbym, że takich świętych nie było już w Kościele katolickim od wieków. A z czego zasłynął ów cypryjski biskup? Zobaczmy co napisał o nim św. Hieronim (to ten co przetłumaczył Biblię na łacinę).
Św. Hieronim:
Epifaniusz, biskup Salaminy, ułożył dzieło przeciw wszystkim herezjom i wiele innych, które wykształceni chętnie czytają dla treści, a prości dla piękna słów.

Jak więc widzimy, św. Epifaniusz był wspaniałym erudytą i opisał on wszystkie herezje ówczesnego świata. Musiał mieć łeb nie od parady. Jak zatem wyjaśnić jego ekstrawaganckie zachowanie takie jak to, że
zwalczał kult obrazów (m.in. w kościele w Anblata rozdarł zasłonę z wizerunkiem Chrystusa).

Jak to? Święty katolicki niszczył obrazy? Aż włos dęba staje. Zobaczmy co głosił ten obrazoburca.
[...] Pod pretekstem, iż jest to słuszne, diabeł skrycie wchodzi do umysłów ludzi i ubóstwia śmiertelną naturę; on kształtuje posągi, które mają ludzkie podobieństwo po to, aby ludzie mogli czcić zmarłych i wprowadzać obrazy dla uwielbienia, popełniając cudzołóstwo z umysłem przeciwko jednemu i jedynemu Bogu. Tak, z pewnością, ciało Marii było święte, lecz ona nie była Bogiem. Tak, istotnie, Dziewica była dziewicą, i czcigodną , ale nie została nam dana po to, by ją uwielbiać […] Słowo, którym jest Bóg, przybrało ciało z Marii, jednak nie po to, aby Dziewica mogła być adorowana , ani też, by on mógł uczynić ją Bogiem. Niechaj Maria będzie poważana, lecz niech Ojciec i Syn i Duch Święty będą czczeni; niech nikt nie czci Marii. [...] Niech te rzeczy zostaną wymazane, które zostały błędnie zapisane w sercach tych, którzy zostali zwiedzeni. Niech pożądanie posążków będzie wytępione z ich oczu. Niech stworzenie znów powróci do Mistrza. Niech Ewa i Adam powrócą do oddawania czci samemu Bogu. Niech nikt nie będzie prowadzony głosem węża. [...] Chociaż Maria jest święta i ma być poważana, jednakże nie jest przeznaczona by ją czcić. (fragmenty z Panarion 79 - 3.2:4 oraz 3.2:7
Szok. Diabeł kształtuje posągi i obrazy? Kult obrazów cudzołóstwem? Nie wolno uwielbiać ani czcić Maryji? Niech nikt nie będzie prowadzony głosem szatana? Mocne słowa. Jak zatem pogodzić katolicką praktykę kultu Maryjnego? Przecież katolicy śpiewają w kościele?
Matko, ja wielbię Cię, Matko, ja kocham Cię,
O Matko spójrz, pobłogosław Wszystkie dzieci swe
Czy to możliwe, że katolicki święty miał rację potępiając „wielbicielami Marii”, których uznał za heretyków? Czy to możliwe, że katolicy robią dokładnie to, czego zabrania Biblia?
Powtórzonego prawa 4
(15) Strzeżcie usilnie dusz waszych, gdyż nie widzieliście żadnej postaci, gdy Pan mówił do was na Horebie spośród ognia, (16) abyście nie popełnili grzechu i nie sporządzili sobie podobizny rzeźbionej, czy to w kształcie mężczyzny, czy kobiety

I czy to możliwe, że Kościół katolicki wyrzucił drugie przykazanie Dekalogu?

1.Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2.Nie uczynisz sobie obrazów ani figur, nie będziesz się im kłaniał ani służył.
3.Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.
4.Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
5.Czcij ojca swego i matkę swoją.
6.Nie zabijaj.
7.Nie cudzołóż.
8.Nie kradnij.
9.Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
10.Nie pożądaj niczego, co należy do bliźniego twego. (Wyj. 20,17)

Na to wychodzi, gdyż przykazanie numer 9 zaczyna się od następujących słów:
(17) Nie pożądaj domu bliźniego swego, nie pożądaj żony bliźniego swego
A zatem podzielenie tego przykazania na dwa:

9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.

...jest całkowicie nieuprawnione.

W miłości podziel się tym wpisem z katolikami. Wielu z nich nie czytało Dekalogu i nie wie o tym, że zostali zwiedzeni.